StarCraft Wiki
Advertisement
StarCraft Wiki
Ten artykuł znajduje się obecnie w fazie pisania. Poczekaj aż autor skończy prace nad nim.


Wielka Wojna (zwana też Wojną Pierwszego Kontaktu albo Pierwszą Wielką Wojną) - pierwsza z wielkich wojen, jaka ogarnęła cały sektor Koprulu i dotknęła wszystkie trzy rasy Drogi Mlecznej: terran, zergi i protosów. Wybuchła 8 grudnia 2499 roku, a zakończyła się w czerwcu 2500 roku. Jej wynik ukształtował całą przyszłość planet i ras zamieszkujących ten obszar. W rezultacie walk upadły Konfederacja Terran i Imperium Protosów, Synowie Korhalu podzielili się na frakcję Mengska jaka ogłosiła powstanie Dominium Terran oraz frakcję Raynora, jaka postanowiła walczyć z nowo powstałą tyranią tworząc Rekieterów Raynora. Imperium Protosów z kolei zostało zniszczone przez Rój Zergów, który po tysiącach lat odnalazł koordynaty Aiur i rozpoczął inwazję na planetę.

Zapowiedź[]

Amon - Upadły Xel'naga[]

Powstanie zergów i protosów[]

Upadły Xel'naga imieniem Amon wydał niegdyś swym pobratymcom wojnę w rezultacie której wszyscy z nich zginęli. Sam jednak poniósł dotkliwe straty - niemal wszyscy mu lojalni bracia zginęli, a sam został uwięziony w Otchłani. Wciąż jednak mógł zaszkodzić Drodze Mlecznej, bo choć utracił kontrolę nad protosami z planety Aiur to zdołał okiełznać dzikość pochodzących z Zerusa zergów, których następnie przekształcił w śmiercionośny Rój, dzięki któremu pokonał starożytną rasę.

Nie mogąc zniszczyć zbuntowanych Pierworodnych zdecydował więc nakazać Nadświadomości - bytowi kontrolującemu cały Rój - znalezienie ojczyzny protoskiej oraz zasymilowanie na niej wszelkiego życia. By to zrobić zergi podjęły długą wędrówkę, ogałacając wiele z planet z jakiegokolwiek życia, a ich śladem bytności były tylko jałowe skały i zwłoki ich ulów.

Odwieczna wojna[]

W końcu, po paru wiekach, zergi spotkały protosów, lecz nigdy nie odnaleźli ich ojczyzny, a co więcej - obie strony walczyły w formie oddziałów zwiadowczych, nigdy nie napotykając prawdziwej siły przeciwnej strony barykady. Rozgorzała wieczna wojna, w trakcie której protosi ogałacali życie ze wszelkiej planety zainfekowanej przez zarodniki ula nawet w najmniejszym stopniu, natomiast sam Rój ogałacał wszelkie życie z planet w celu asymilacji przydatnych cech i uczynienia z siebie najpotężniejszej formacji we wszechświecie.

Imperium Protosów i Rój Zergów walczyli przez następne tysiąclecia. Padło wiele światów, zginęło też mnóstwo przedstawicieli obu rodzajów. Życie na planetach, na których toczono walki zostało albo wypalone przez Oczyszczanie albo zasymilowane wskutek Wirusa Zergów. W końcu nie było miejsca gdzie mogłoby się pojawić na pograniczu stref protosów i zergów jakiegokolwiek życia, dlatego obie strony się wycofały z walk, a wróciły dopiero kilka stuleci później, około XXIII wieku, gdy do sektora przybyli terranie.

Powstanie terran[]

Wygnanie z Ziemi[]

Terranie byli ludźmi, których w XXIII wieku w specjalnych obozach zamknął w ramach Wielkiej Czystki rząd Ziemi - Liga Zjednoczonych Sił. W liczbie ponad 400 tysięcy zostali oni wysłani na Gantris VI, gdzie mieli wydobyć nowo odkryty gaz na polecenie biznesmena Dorana Routhe'a. Tym gazem był wespan, dobrze znany protosom czy zergom. Jednak w trakcie lotu superkomputer SALTO doznał awarii i statki musiały awaryjnie lądować na trzech pobliskich planetach. Na Tarsonis wylądował największy z nich - Nagglfar, Moria zaś stała się miejscem lądowania Argo. Umoja - ostatnia z trzech planet - została schronieniem dla załogi Reagana i grobem dla wszystkich będących na Sarengo.

Przez długi czas kolonie myślały, że są same, aż w końcu nawiązały ze sobą kontakt, ale nie mogły nawiązać ponownego z Ziemią. Zdecydowały się więc zbudować ludzką cywilizację na nowo. Na Tarsonis powstała największa i najbardziej zaawansowana cywilizacja, znana jako Konfederacja Terran. Moria ogłosiła się zaś korporokratycznym Kombinatem, z kolei Umoja powołała pod swoją egidą Protektorat, czyli federację niezależnych planet-państw, których doktryną stała się niezależność, liberalizm i wspólna obrona przed wspólnymi zagrożeniami. Pierworodni dokonali obserwacji terran, podobnie jak LZS, obie strony robiły to w tajemnicy. Trzecia strona - Rój Zergów - dostała zadanie schwytania i zasymilowania rasy, jako wartościowej dla dalszej kampanii wojennej. Rozpoczęła się dwustuletnia podróż zergów do przestrzeni terrańskiej.

Wojny Gildii i Korhal[]

Niedługo po uformowaniu rządów doszło do napięć. Konfederacja stawała się coraz większym hegemonem i w końcu w 2485 roku wybuchły Wojny Gildii. Udział w nich brało wielu później znanych terranów, w tym między innymi Angelina Emilian, Arcturus Mengsk, Horacy Warfield i Edmund Duke. W trakcie walk zasłynęła też 1. Drużyna 321. Kolonialnego Batalionu Rangersów, znanego lepiej pod nazwą nadaną przez prasę - Niebiańskie Diabły. Dowodził nimi James Raynor, a w jego składzie byli też między innymi Tychus Findlay, Ryk Kydd, Lisa Cassidy czy Connor Ward. Wojna trwała 4 lata i ostatecznie zakończyła się zwycięstwem Konfederacji oraz odkryciem że Protektorat wspierał potajemnie Kombinat, co zakończyło się aneksją obu stron przez zwycięzcę.

Wkrótce potem senator Angus Mengsk wygłosił orędzie w którym sprzeciwiał się dalszej polityce autorytarnej i ogłosił secesję Korhalu. Czyn ten doprowadził do unicestwienia biosfery planety przez Konfederację w ramach krwawej pacyfikacji, a Angus i jego rodzina zapłacili życiem. Jedyny jaki przeżył to działanie - Arcturus - rozpoczął rebelię, jednocząc rozrzucone grupy powstańcze z ocalałymi Rebeliantami z Korhalu, po czym ogłosił w tym samym roku powstanie nowej, zjednoczonej frakcji której celem było obalenie rządu z Tarsonis. Nazwali się Synami Korhalu i rozpoczęli w 2489 roku wojnę z rządem, przechodząc z wojny partyzanckiej w jawny konflikt regularnych armii.

Historia[]

System Sara[]

Zagłada Chau Sary[]

Zagłada Mar Sary

Protosi niszczą Chau Sarę.

Podczas gdy Mengsk wyzwalał terran od konfederackiej tyranii szybko okazało się, że na horyzoncie majaczy widmo o wiele większego niebezpieczeństwa. Otóż w pewnym momencie Konfederaci odkryli obce, agresywne organizmy, jakie nazwali ksenomorfami, po czym uznali, że najlepiej zachować je w tajemnicy. W pewnym momencie jednak stało się jasne, że to znacznie grubsza sprawa. Jesienią 2499 roku dowództwo Konfederacji odkryło obóz Synów Korhalu, których błyskawicznie zniszczyli, ale szybko okazało się, że rebelianci to tylko jedno zmartwienie.

Ludzkość szybko odkryła na tej planecie, że nie są sami we wszechświecie, kiedy na bazę rządową najechała horda ksenomorfów, które okazały się nazywać zergami, a których celem była asymilacja wszelkiego życia we wszechświecie. Obcy przytłoczyli ludzi broniących bazy, po czym zaczęli infekować ludność cywilną. Oficer Konfederacji dowodzący Oddziałem Rozpoznawczym Cerberus ogłosił zatajenie wszystkich wydarzeń. Chociaż główny ul zniszczono okazało się, że to nie wystarczyło, gdyż w wielu innych miejscach Rój założył swoje kolonie. 8 grudnia tegoż roku na orbitę przybyła kolejna obca rasa - protosi. Widząc że jest za późno dla terran kierujący flotą ekspedycyjną egzekutor Tassadar oczyścił planetę ze wszelkiego życia bez najmniejszego ostrzeżenia, czyniąc to z wielkim bólem.

Zergi na Mar Sarze[]

Konfederacja przybywa na Mar Sarę

Konfederaccy marines przybywają na Mar Sarę.

Na wieść o tym, że terranie nie są sami w kosmosie generał Edmund Duke rozkazał przygotować się na nadejście protosów, nie wiedząc nic o zergach z racji zatajenia faktu o ich istnieniu. Do pomocy nowemu naczelnikowi wysłał lokalnego szeryfa - Jima Raynora. Miał się przygotować na atak protosów i przy okazji zabezpieczyć planetę przed ewentualnym atakiem Synów Korhalu. Jednak kiedy zabezpieczali okolicę Pogranicznych Rubieży odkryli po drodze kolonię zergów. Raynor, przerażony tym co widział stwierdził że należy to wszystko zniszczyć możliwie jak najszybciej. Wkrótce byli świadkami infekcji pobliskiego centrum dowodzenia, które to zniszczyli, lecz za to szeryf Raynor został z rozkazu generała Duke'a aresztowany.

Dowództwo natomiast nakazało przygotować się naczelnikowi planety na atak wrogich sił, pozostawiając obrzeżną planetę samej sobie. Terranie, zmuszeni bronić się przy pomocy niewielkiego garnizonu wycofali się do Miasta Mar Sara, stolicy planety. Planeta była osamotniona i wszystko wskazywało na to, że podzieli ona los Chau Sary, ponieważ z raportów wynikało, że zergi były obiektem protoskiego polowania i to dlatego obcy wypalili bliźniaczą względem Mar Sary planetę w tym systemie gwiezdnym.

Pomoc Synów Korhalu[]

Ewakuacja Mar Sary

Synowie Korhalu ewakuują Mar Sarę.

17 grudnia, a więc 9 dni po zagładzie Chau Sary, wszyscy terranie na planecie zostali już ewakuowani, lecz wokół miasta zgromadziły się praktycznie wszystkie siły Roju Zergów atakujące terrańską przestrzeń. Protosi już docierali, jednak Konfederacja nie zamierzała przysłać posiłków. Jedyną pomoc okazali Synowie Korhalu, którzy zaproponowali pomoc w ewakuacji, ale w zamian oczekiwali że w związku z ogłoszeniem Naczelnika i jego ludzi przestępcami zdecydują się wstąpić do rebeliantów, aczkolwiek Ci dali im wolną rękę.

Rozpoczął się upadek Mar Sary. Przez 30 minut obcy atakowali stolicę planety, na początku wysyłając tylko niewielkie oddziały, a z biegiem czasu przerodziły się w hordę. Zergi i terranie bili się o dwa mosty łączące miasto i drugi brzeg rzeki. Wróg przewyższał Konfederację kilkukrotnie - na każdego terranina przypadało około 20 zerglingów i 10 hydralisków, a na wieżyczkę przeciwlotniczą - 5 mutalisków. Oddziały które Rój wysłał miały zmieść terran z powierzchni planety w zaledwie kilka minut, ale rasa ta nie została doceniona przez Nadświadomość. Determinacja, upór oraz wytrwałość kolonistów okazała się większa niż którykolwiek z cerebratów zakładał. Oblężenie trwało 30 minut i kiedy już pierwsze linie umocnień zostały zniszczone na pomoc przybyli Synowie Korhalu. Rebelianci jako jedyni zdołali stawić opór, po czym uciekli z cywilami na pokładzie swoich desantowców.

Raynor zdobywa dysk Konfederacji

Raynor zdobywa dysk Konfederacji Terran w Placówce Jacobsa.

W trakcie tego wydarzenia Synowie Korhalu z pomocą byłego szeryfa zdołali dostać się do Placówki Jacobsa, gdzie przechwycili niezmiernie ważne dane. Szokiem było dla Raynora to, że w placówce Konfederacji znajdowały się zerglingi, w co nie mógł uwierzyć. Arcturus polecił mu jednak uwierzyć, ponieważ podczas swojej insurekcji natknął się rok temu na konfederackie zagrody z obcymi, co było oczywistością, że rząd od dawna wiedział o tych stworzeniach i istniała teoria, że te potwory zostały nawet przez nich wyhodowane. Kiedy Raynor ruszył dalej w końcu zdobył dysk i Synowie ewakuowali wszystkich pozostałych terran. W niedługim czasie na miejsce przybyli protosi, którzy oczyścili planetę z orbity, tak jak to wcześniej zrobili z Chau Sarą.

Antiga Większa[]

Powstanie[]

Antigańska kwatera Synów Korhalu

Kwatera Synów Korhalu na Antidze Większej.

Po ucieczce z systemu Sara przed protosami Konfederacja Terran była w panice. Większość światów domagała się pomocy, lecz Obrzeża pozostawiono na rzecz ochrony Planet Centralnych. To doprowadziło do tego, że większość terran uznawało za bohaterów Synów Korhalu, którzy jako jedyni stawili czoła kosmitom oraz mieli szansę zwyciężyć. Tymczasem frakcja udała się pod przewodnictwem Mengska na planetę Antiga Większa, gdzie znajdowała się kolejna ważna baza Konfederacji. Lokalna populacja miała dosyć władz z Tarsonis, dlatego rozpoczęli przygotowania do powstania. Całością miał pokierować nowo mianowany komandor z Mar Sary, razem z nowym kapitanem - Jimem Raynorem. Ich zadaniem było się spotkać z porucznik i zastępczynią Arcturusa - Sarą Kerrigan, byłym Duchem Konfederacji, który teraz był wolny od skorumpowanego rządu.

Kobieta spotkała się z Raynorem na obrzeżach bazy rebeliantów, którą to znalazły siły lojalne wobec Tarsonis. Spotkanie Jima z Sarą nie należało do łatwych, ponieważ wyczuła co ten o niej pomyślał dzięki swoim zdolnościom telepatycznym. Dwójka ruszyła na tereny atakowane przez powstańców, po czym Sarah osobiście wyeliminowała oficera lojalnego wobec Konfederacji, a Jim i jego nowa frakcja - Komandosi Raynora - unicestwili lokalne oddziały lojalistów. Wiedząc co się stało Konfederaci zaczęli gromadzić siły po drugiej stronie rzeki, natomiast Jim i Sarah wspólnie przygotowali obronę bazy przed przeciwnikami. Udało im się to, dzięki czemu wojska wroga wycofały się ze zniszczonej bazy.

Kerrigan and Jim

Kerrigan spotyka Raynora.

Wieść o unicestwieniu bazy Konfederatów doprowadziła do ogólnoplanetarnego powstania przeciwko władzom. Mieszkańcy zaczęli tłumnie stawać po stronie Synów Korhalu oraz niszczyli konfederackie bazy, przejmując tym samym broń i dołączając do buntowników. Z każdą godziną siła rebeliantów rosła, a Konfederacja Terran miała się ku końcowi. Mengsk widziany był jako bohater i wielki wyzwoliciel.

Norad II[]

Katastrofa Norada II

Norad II spada na Antigę Większą po ataku zergów.

Na wieść o buncie Antigi Większej Konfederaci wezwali wsparcie. Na planetę przybył sam generał Edmund Duke, aczkolwiek kiedy tylko okręt Norad II wszedł w atmosferę planety, zaatakował go zergi. Jedna ze Zmor trafiła go w prawe skrzydło jednostki, uniemożliwiając manewrowanie i doprowadzając do awaryjnego lądowania ze skrętem w prawo. Rozbity krążownik został następnie otoczony przez zergi. Eskadra Alfa wzywała wsparcia, lecz ono nie nadeszło. Wśród Synów Korhalu panowało poruszenie - Raynor i większość rebeliantów chcieli pozostawić konfederackie wojska samym sobie, ale Mengsk miał inne plany. Rozkazał Jimowi ewakuować rozbitków. Plan zakładał ocalenie tych sił i przeniesienie ich pod egidę Synów w zamian za ich przetrwanie. Raynor, pomimo sprzeciwu, postanowił wykonać rozkaz. Jego stronę wzięła Sarah, lecz postanowiła że skoro to rozkaz, to powinien zostać wykonany.

Oddziały Synów Korhalu szybko znalazły antigiańską osadę zaatakowaną przez Rój Zergów. Oddziały pod wodzą Raynora szybko przepędziły obcych, ale dane wykryły obecność aż dwóch szczepów, zidentyfikowanych jako Surtur i Garm. Jim wiedział, że przyjdzie mu zarówno bronić bazy, jak i zmobilizować jednostki ewakuacyjne dla Duke'a oraz jego ludzi. Celem stało się stworzenie dwóch transportowców, ale też odpieranie wrogich ataków. Sługi Roju szybko wyczuły co jest celem terrańskiego ataku, dlatego zdecydowały się zaatakować obie bazy jednocześnie. Odgrodzili też cały teren wokół miejsca katastrofy Norada koloniami zarodnikowymi, aby pojazdy latające Raynora nie mogły się dostać.

James postanowił wobec tego wyładować swoje wojska na półkach skalnych, gdzie zergi wzniosły swoją bazę. Tymczasem druga siła ruszyła dłuższą, ale bezpieczniejszą trasą, co pozwoliło odwrócić uwagę obcych. Gdy pod ogniem nieprzyjaciela dotarli na miejsce Edmund był zaskoczony, ale szybko zrozumiał, że Arcturus daje mu dwie opcje: zginąć za Konfederację albo dołączyć do sprawy i przeżyć. Chociaż Raynor miał opory Mengsk powitał generała w szeregach Synów Korhalu i uspokoił byłego szeryfa Mar Sary, że choć Duke jest psem to teraz jest on na ich smyczy.

Nadajnik psioniczny[]

Po uratowaniu Eskadry Alfa i generała Duke'a Mengsk ujawnił Kerrigan i Raynorowi, że na Mar Sarze prowadzone były testy nad nadajnikami psionicznymi i że urządzenie to zwabiło zergi na planetę, tak jak to wcześniej miało miejsce na Chau Sarze i że to właśnie dlatego również i ta planeta oberwała.

Tarsonis[]

Char[]

Aiur[]

Rezultat[]

Terranie[]

Konfederacja Terran[]

Synowie Korhalu[]

Zergi[]

Protosi[]

Ciekawostki[]

Advertisement